W lipcu w rankingu kont oszczędnościowym mamy dość duże zmiany w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Na fotel lidera wraca Toyota bank, oferty szybko się jednak kończą i w przypadku nowych edycji może dochodzić do sporych przetasowań w trakcie miesiąca.
W ubiegłym miesiącu przetestowałem unikatową ofertę Millennium, gdzie mamy możliwość zerwania umowy KO w dowolnym momencie, dzięki czemu przystępujemy do nowej edycji. Dzięki temu uniknąłem utknięcia na 4,50% i przejścia na kilka dni na 5%. Obecnie zerwałem także obecne 5%. To fajna rzecz bo przykładowo dopiero niedawno skończyła mi się oferta 2,50% u melonika i na wejście w kolejną przyjdzie mi poczekać niemal do końca lipca.
Do zestawienia dochodzi też lokata 1M w PKO, bo jak się okazuje jest to lokata odnawialna, więc działa na zasadzie KO, bo raz w miesiącu daje nam odsetki. Druga taka lokata jest w BFF, gdzie podałem zapis 5,00%/5,50%. Na dziś stawka wynosi 5% ale już od wtorku zostanie ona podniesiona do 5,50%.
1 Toyota bank - Indeksowane konto oszczędnościowe WIBOR3M - 7,05%
max. 100k (powyżej 100k 4,05%), wymagane konto - płatne
2 mBank - Konto moje Cele 6,50%
max. 20k, wymagany ror, za założenie konta do 450 zł, ważne do 28 września
3 Getin - Elastyczne Konto Oszczędnościowe 6,00%
6% - max. 400k, na 3M, do 21 lipca 2022, saldo: 27 czerwca 2022
6% - max. 10k, na 12M, konieczność przelewania 2000 zł/m-c
4. PKO - Lokata mobilna 1M 5,75% max 50k
5 Citibank - Konto Superoszczędnościowe 5,50%
max. 20k, wymagane konto (premia na start 270 zł)
min. 5k, max 12 mln, odsetki: po upływie miesiąca, zerwanie: brak odsetek
7 Credit Agricole - Rachunek oszczędzam 'Lojalni zyskują' 5,33%
max. no limit do 18 lipca, wymagany wpływ na ror 1500 zł + na RO 100 zł, odsetki co kwartał
lokata 6% do 30k, wymagane konto (premia 555 zł)
8 Alior bank - Konto MegaOszczędnościowe 5,00%
max 200.000 zł, na 4M, do 25 lipca 2022, saldo: 3 czerwca 2022
wymagany wpływ na 2000 zł, do 450 zł na start, bezpłatne przelewy wewnętrzne
9 Millennium - Konto oszczędnościowe 5,00%
max 200.000 zł, na 2M, do 9 lipca, saldo na 10 czerwca 2022
możliwość rezygnacji z bieżącej edycji by wziąć udział w kolejnej
max. 400.000 zł, na 3M, do 6 lipca 2022
11 Santander Consumer - Rachunek oszczędnościowy 5%
max 200.000 zł, bezpłatne przelewy zewnętrzne, do 30 lipca 202212 Pekao - Konto oszczędnościowe 5,00%
max. 100k, na 6M, do 31 lipca, wymagane konto (premia do 300 zł na start)
13 Nest bank - Nest oszczędności 5,00%
max 100.000 zł, na 2M - tylko dla nowych klientów, wymagane konto
Ja na swoim koncie w Toyota bank mam 7.01% ciekawe dlaczego?
OdpowiedzUsuńPonieważ masz na koncie nieco powyżej 100K
UsuńJaki koszt prowadzenia tego konta? Bo nie chce mi się studiowac. 7% brzmi zachecajaco, ale jaki koszt przelewow i trzymania potem tego na pusto?
UsuńFacto obiecało podwyżki od 5 lipca:
OdpowiedzUsuń1 miesiąc 5,50%
3 miesiące 6,50%
6 miesięcy 6,50%
9 miesięcy 6,50%
12 miesięcy 7,00%
18 miesięcy 7,00%
24 miesiące 7,00%
36 miesięcy 6,00%
48 miesięcy 6,00%
60 miesięcy 6,00%
Czy da radę jakoś obejść tę opłatę 30 zł przy IKO w Toyota bank przy wypłacie środków?
OdpowiedzUsuńPrawdopodobnie przez założenie i zerwanie lokaty. Wyczytałem na innym forum. Może ktoś potwierdzić?
UsuńTak, lokata 3-dniowa, ale chyba trzeba mieć u nich ROR do zwrotu lokaty inaczej jest opłata za przelew na obce konto
UsuńNic, tylko wchodzić w 6 % na 60 miesięcy !!!
OdpowiedzUsuńOczadziałeś? Jeżeli to nie ironia, a chyba nie, to - cierpliwości... Pamiętam, zakładałem w BOŚ na początku pandemii pięciolatkę po uśrednionej stawce 2,84%, ale tam przynajmniej można było zerwać po pełnych latach bez utraty odsetek, a tu? Spokojnie, będą lepsze oferty.
UsuńSłabe te oferty. Chyba zostają tylko obligacje.
OdpowiedzUsuńtylko które? te indeksowane wiborem czy inflacją wg mnie będą bardzo nisko za 2-3 lata+. Super jak ktoś kupił rok temu, ale teraz chyba za późno. Na catalyst nie umiem, a chętnie kupiłbym skarbowych na stałej stopie najlepiej w ramach IKE
UsuńMusisz otworzyc rach. maklerski IKE w jego ramach kupic obligacje hurtowe, generalnie 99% ma stale oprocentowanie i wowczas czekac na obnizki centralne i zarabiac na zmianie ceny (tylko nie wiem czy nie jest za wczesnie na ich kupno i czy RPP wystrzelalo juz cala aminicje). Tak sie sklada, ze wlasciwie w ramach IKE-obligacje nie ma obligacji na staly procent, MF nie chce gwarantowac dobrego oprocentowania przez 2 lub 3-lata. Wg mnie juz od sierpnia COI/EDO powinny miec I-rok jeszcze lepiej oprocentowany i mozna je wtedy pakowac do IKE-obligacje. Co sie tyczy kolejnych lat, to uwazam, ze inflacja zostanie podwyzszona jeszcze przez dlugi czas, ale to nie beda dzisiejsze poziomy, stad i tak wydaje sie to lepszym rozwiazaniem niz dwulatki wg stopy referencyjnej. Na obecna chwile nie ma madrych, ktorzy dokladnie przewidza rozwoj sytuacji, ale raczej zmierzamy ku stagflacji, czyli mizerny wzrost gospodarczy przy ciagle podwyzszonej inflacji. Zakladajac taki scenariusz moze okazac sie, ze obnizki NBP w kolejnych latach moga nie byc zbyt duze (ciagle podwyzszona inflacja) i ci co licza na duzy zarobek na obligacjach hurtowych moga sie przeliczyc. W takiej sytuacji najlepszym rozwiazaniem wciaz beda COI/EDO oparte na podwyzszonej inflacji.
Usuńbardzo nisko? Ludzie biegli w temacie modla się aby inflacja spadła ponozej 8% za 2 lata a ty że nisko. Smieśznie nisko to są rentownosci obligacji hurtowych i stopy w relacji do inflacji. Coś dziś zaczyna się dziać bo rentownosći 2-letnich obligacji wyskoczyły jak z procy i sa już na poziomach bliskich 10%. Wiecej kaczego gadania o podwyżkach płac minimalnych, dobijaniu banków podatkami, wizji 14-tek na stałe a te rentownosći beą zaraz wyzej niż Rosji i beda dobijać do tureckich.
Usuńto moja opinia, mogę się mylić, ale po prostu nie wierzę, że będziemy mieli Turcję. Budowlanka hamuje, w zeszłym roku nie mogłem w maju zarezerwować wczasów nad morzem, a teraz tydzień przed bez problemu. Kredyty hipoteczne tylko dla nielicznych, nikt ze znajomych nie rozważa inwestycji w biznesy czy budowę czegokolwiek. Ryzyko spirali jakieś jest, ale wg moich obserwacji niewielkie. Wiadomo, że jak energia będzie dalej drożeć to wszystko inne też, ale zwalniające gospodarki będą jej mniej potrzebować a to powinno przywrócić balans. Zbyt dużo się też mówi o tym, że premier kupił obligacje, to moim zdaniem już za późno i wolę "zaryzykować" i kupić obligacje ze stałym, bo banki z BFG to najwyżej 3 letnie lokaty oferują, wtedy jest szansa, że uśrednię i wygram z inflacją przez dłuższy okres.
UsuńChodzi o to że my juz mamy inflację strukturalną. Wbudowaną w system. 13-tki, 14-tki, pińcetplusy, płace minimalne, zniesienie reguł wydatkowych. To jest po prostu nic innego jak pompowanie inflacji i Morawiecki dobrze wiedział co robi kupując za wszystko COI/TOZ rok temu.
UsuńMamy 9% inflacji bazowej. TO jest produkt NBP i rzadu. Od 3 lat pompują ceny administrowane do granic niemożliwości wysypując jednocześnie pieniądze z helikoptera. No jak to ma się skończyć inaczej niż inflacja na lata? A co do obligaji hurtowych to ciężko sobie wyobrazić aby spadały jeszcze bardziej. No moze jeszcze i do 5% mogłyby niedługo spaść, ale generalnie to raczej duża korekta niż trend. Zresztą... przy tych rentownosciach i przy tej inflacji zarobek na obligacjach będzie iluzoryczny. W przeciwieństwie do 2020r stopy sa dwa razy nizej niż inflacja a wtedy to były kilka pkt ponad inflację. W Turcji inflacja 80% a rentownosci 19% jeśli dobrze pamiętam. Rentownosci też coś w okolicach 20. Czy dla lokalsów to jakakolwiek atrakcja skoro Erdogan ani mysli przestać pompować inflację? 20% to duzo, ale nawet przy szybko spadającej inflacji i stopach nie zarobi się tyle aby odrobić 80% CPI. Dla zagranicy to super atrakcyjne poziomy tylko sa dwa problemy: nigdy nie wiadomo czy zaraz nie bedzie 30% rentownosci a drugi problem to taki że trzeba jeszcze zahedżować kurs walutowy i o ile tureckie obligacje w twardej walucie jeszcze można tak ogarnąć to już obligacje w lirze są zupełnie nieinwestowalne. Te dolarowe jednak mają olbrzymie ryzyko kredytowe bo przeciez Turcja musi wypłacić je w dolarze a tych dolarów moze jej zabraknąć.
Wszystkie te tureckie problemy z obligacjami mozna oddniesć do Polski. Nie żeby wieszczyć druga Turcję tutaj tylko potencjalne problemy jakie moga ujawnić się na polskich obligacjach w mniejszej skali. Przede wszystkim to że można mieć hiperinflację i niskie w relacji do niej rentowności. I rząd w polsce moze też dopodobnej sytuacji doprowadzić.
W Polsce przede wszystkim pojawi się problem obsługi zadłuzenia. Tak jak w Rumunii swego czasu. Gdybyśmy nie mieli bezmyślnego rzadu którego nawiedzony guru jeździ po Polsce i głosi Euro po 3zeta i twierdzi ze spróbuje walczyć z inflacją ale nie zrezygnuje z podwyżek płacy minimalnej i 14-tek to byłbym spokojny że ktoś to tam ogarnia, ale szczerze mówiąc to am wrażenie że rządzi nami ekipa szaleńców z genem autodestrukcji bo to co opowiadza szef tj bandy to po prostu przepis na mini-Ankarę w środku Europy.
Szkoda, że wywiązała się polityczna dyskusja, rozumiem frustrację. Pamiętasz może ceny baryłki poniżej zera? Podobnych absurdów było wiele (dodruk w każdym kraju) i niektóre mają duży wpływ na te wskaźniki, są punktami odniesienia, ale się już normują (ropa czy certy co2). Dlatego się nie zgadzam, że 13,14 i 500+ tak by nakręciło inflację jak piszesz (max 5% choć i w tyle wątpię). Może znasz emerytów co tę kasę wydają na nowe mieszkania, remonty czy samochody, jednak większość tych programów jest dla biedniejszych i oni tego raczej potrzebują, aby przeżyć. Wiadomo, że zdarzają się tacy co za 500+ kupią motocykl, wielu kupuje obligacje, wódkę ale najwięcej to jednak na podstawowe produkty i proste życie. Bez podnoszenie minimalnej, za którą nie wiem jak przeżyć miesiąc, jak to sobie wyobrażasz? Wszędzie też pojawia się argument, że przecież dookoła Polski, czy to w strefie EUR czy nie, tak samo jest wysoka inflacja (o ile nie wyższa), tylko zamiast mnie wyzywać od pisowców to proszę o obalenie tego argumentu. Na nikogo z rządzących nie głosowałem. Europa musi oferować pewien poziom socjalu - tym różnimy się od USA czy Afryki, że dbamy o społeczeństwo ;)
UsuńWracając do meritum, wydaje mi się, że inflacja spadnie patrząc głównie na ceny surowców i żywności na giełdach, stąd wolałbym uniknąć pułapki typu kredyt hipoteczny o stałej stopie na wysokim obecnie % lub obligacje które dadzą "zarobić" tylko w przyszłym roku itp.
czy po podwyżce stóp w czwartek jest szansa ze getin podwyższy KO tak jak ostatnio dość niespodziewanie podwyższył?
OdpowiedzUsuńSzanse zawsze są jakieś. Czasem marne.
Usuńjaki jest dzień badania salda dla moje cele w mBanku?
OdpowiedzUsuńA któż to wie ? Może Rostowski ?
OdpowiedzUsuńJakie jest obecnie oprocentowanie konta oszczędnościowego w Nest Banku założonego 25.01.2021 bo przyznam szczerze, że można się w tym wszystkim pogubić?
OdpowiedzUsuń