piątek, 7 czerwca 2013

Pierwszy publiczny raport KNF o SKOKach


Zakotłowało się nam wczoraj. Serię artykułów o SKOKach przygotowywałem co prawda na przyszły tydzień ale już wczoraj ukazał się raport KNF na temat sytuacji banków oraz SKOKów. Pełniejszą analizę zostawimy na później dziś mały przegląd wstępny.

Przede wszystkim w dniu wczorajszym anonimowy podał linka do artykułu z serii 'Zobaczcie jakie SKOKi są niebezpieczne'. Takie artykuły sieją wielkie zamieszanie i panikę wśród członków kas i zacieranie łapek wśród przeciwników kas.

Sprawa ma także zaplecze polityczne. SKOKi są rzekomo przeładowane politykami z PiS z Grzegorzem Biereckim na czele. Natomiast będąca u władzy PO postarało się o to by objąć Kasy nadzorem KNF i stąd podsycanie sensacji i afery finansowej. Pytanie podstawowe to ile w tym prawdy a ile zwykłej kaczki dziennikarskiej.


Rzeczpospolita w artykule opublikowanym wczoraj informuje, że dotarła do dokumentów dotyczących zewnętrznego audytu przeprowadzonego przez KNF. A wnioski jakie z niego płyną nie są optymistyczne.

Zdaniem Rzeczpospolitej szczególnie niekorzystnie wygląda sytuacja kredytowa. Banki złych kredytów mają na 8% natomiast SKOKi 47%. Patrząc na opublikowana wczoraj prezentację ze strony KNF widzimy, że SKOKi mają ich mniej bo 37%.

Ciągły wzrost Źródło: knf


Kto jest ciekawy szczegółów może zajrzeć do prezentacji. Przedstawia ona dość szczegółowe wstępne dane z audytu. Nie wyglądają one jakoś tragiczne chociaż przeglądając je po raz pierwszy trudno nie odnieść wrażenia, że dane są podkolorowane z uwypukleniem złych stron.


Porównując je z wynikami bankowymi wyglądają gorzej ale porównując ze spółkami giełdowymi, które przeglądam na co dzień nie jest już tak źle. Wszystko zależy więc od tego z jakiej perspektywy patrzymy. Poza tym warto tutaj podkreślić fakt, że bardzo dużo zależy od samej kasy.

Zdecydowana większość przynosi zyski Źródło: knf


Dlaczego? Bowiem część kas w roku ubiegłym miało straty. Za lata ubiegłe liczba takich kas była mała a dopiero w 2012 zwiększyła się co widać na powyższym wykresie. W podsumowaniu KNF podaje, że pół roku temu 23 Kasy zostały zmuszone do procesów naprawczych a na dzień dzisiejszy ich liczba wzrosła do 44.

Nic dziwnego skoro KNF jest bardzo restrykcyjne. Banki osiągnęły w ubiegłym roku rekordowe zyski a i tak w raporcie o bankach też mamy szereg przestróg. Wystarczy zajrzeć do prezentacji by przeczytać o ryzyku działalności sektora na podwyższonym poziomie, negatywne presje czy niekorzystne uwarunkowania zewnętrzne.

Dla przeciętnego Kowalskiego najważniejsza uwaga to fakt, że znany już jest termin kiedy Kasy będą objęte funduszem BFG. A będzie to jeszcze w tym roku w grudniu. Wielu to pewnie ucieszy chociaż zapewne nie wszystkich...

20 komentarzy:

  1. faktycznie ladnie pokolorowane:
    kolor czerwony - dobrze
    kolor zielony - zle

    wiecej czerwonego i od razy sytuacja wyglada grozniej

    OdpowiedzUsuń
  2. Patrząć na to z boku co do SKOKÓW - KNF chce wywołać panikę klientów jeszcze przed przystopieniem skoków pod BFG nawet naiwny zauważy że robi sie ta sprawa PO-lityczna -chce w ten sposób upokorzyć opcje polityczną PIS za swą niezależnośc - SZkoda tylko że KNF nie jest tak gorliwa przy raportach wobec BANKÓW
    Moim zdaniem ze strony rządzących PO-lityków jest to draństwo CHAMSTWO wobec PIS-u który prowadzi z sondażach W ten sposób chcą nagonką medialną i tym raportem upokorzyć społeczeństwo i klientów SKOKÓW

    OdpowiedzUsuń
  3. Polcan wspominałeś o ukrytych opłatach w SKOK Wołomin "Zatem to nie wszystkie ukryte sztuczki. O tym dowiadujemy się na samym początku komunikacji z Wołominem. O dalszym dowiadujemy się później." źródło: http://moneyafterhours.blogspot.com/2013/01/koszta-wstepne-przy-zapisie-do-skoku.html
    Już wiem jakie są opłaty wstępne, (1 udział 30 zł, minimalny wkład początkowy z 1 udziałem 75 zł), wiem że opłata za e-skok to 4,50 miesięcznie. Wtedy mamy bezpłatne przelewy z wyjątkiem ZUS. Czy są jeszcze jakieś ukryte koszty?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następne koszty to przede wszystkim bardzo drogie przelewy. Jeden przelew to wydatek rzędu 6 zł.
      Poza tym mnóstwo papierkowej biurokracji, którą Kasa dosyła jedna po drugiej jakby nie można było zrobić tego za jednym razem a to IKS a to konto ror a to umowa lokaty.
      Każdy z tych dokumentów należy odesłać i dotyczy to każdej kolejnej lokaty. A to są dodatkowe koszta ponoszone na rzecz poczty polskiej.

      Usuń
    2. W moim przypadku nie było żadnych problemów.
      Wysłałem e-maila z pytaniami i otrzymałem odpowiedzi oraz pliki pdf z dokumentami oraz nr konta do wpłaty 75zł. Dokumenty wydrukowałem, podpisałem, wysłałem, pieniądze przelałem.
      Mailem dostałem informacje o otwarciu konta i jego numerze.
      Teraz przelewam pieniądze na konto i mailem składam dyspozycję o otwarciu takiej lub innej lokaty. Mailem dostaję potwierdzenie oraz stan rachunku.

      Usuń
    3. Dzieki za ten wpis,tez zamierzam dolaczyc do Wolomina i nie bylem tylko pewien,czy posiadajac dostep internetowy moge zakladac lokaty samodzielnie.
      Pozdrowienia dla wszystkich trzezwo myslacych!

      Usuń
  4. Już nie zdążą nic zrobić, co najwyżej podatników narażą na koszty, bo wiadomo, że do grudnia nie upadnie żaden SKOK, bo jest za mało czasu.

    OdpowiedzUsuń
  5. http://skok.wolomin.pl/Aktualnosci/121

    OdpowiedzUsuń
  6. dla wszystkich obrońców tej patologii:
    http://www.pb.pl/3165143,6236,nadzor-przeswietlil-skok-i

    szczególnie fragmenty o:
    - sytuacji kapitałowej
    - ryzyku kredytowym
    - adekwatności kapitałowej

    i narzekajcie dalej na banki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cóż, jedni na wakacje pojechali z GTI Travel a inni z TUI czy Itaką. Jedni będą narzekać, a inni nie. Tak samo ze będzie SKOKami.
      A propo, czy znacie wiele osób spośród klientów SKOKów którzy narzekają? A spośród klientów banków?

      Usuń
  7. Ogólnie można powiedzieć: w SKOKach sytuacja jest nienajlepsza, nie dotyczy to jednak najpopularniejszego SKOKu Wołomin. Dlatego nie zamierzam panikować...

    OdpowiedzUsuń
  8. No już nagonka zaczęta polecam przeczytać!
    http://grzegorzjakubowski.natemat.pl/63957,wyskokowy-rachunek-za-glupote

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta nagonka trwa już od dłuższego czasu, banki mają coraz mniej lokat terminowych, więc jakoś muszą przyciągnąć klienta, bo swoim oprocentowaniem co najwyżej odpychają.

      Usuń
    2. Cytowany (14:34) tekst wyjątkowo obrzydliwy i tendencyjny, przesiąknięty wręcz nienawiścią...

      Usuń
    3. Zajrzałem - tendencyjny jak diabli i nie uważam by był godny polecenia.

      Usuń
  9. Bydło przy korycie, banksterzy i usłużni idioci z wyborczej i innych lemingowych mediów znowu bluzgają.

    Tyle w temacie, nie zamierzam się rozpisywać. SKOK Wołomin jak zwykle trzyma klasę:
    http://skok.wolomin.pl/Aktualnosci/121

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. póki co to trzyma twoją kasę, tak jak AG

      Usuń
  10. Ja z tych informacji wyciągam kilka wniosków: wyższe oprocentowanie lokat spowodowane jest wyższym ryzykiem klienta, oprocentowanie dla klientów jest wyższe w przypadku pożyczek bowiem są oni (klienci) gorszej jakości i bardzo dobrze, że KNF objęła SKOKi nadzorem.

    Spłacalność lepsza jest w niektórych firmach oferujących chwilówki...

    OdpowiedzUsuń
  11. to wszystko to jedna wielka zmowa przeciwko skokom, bo ich finanse są stabilne i dlatego banki boja się i zresztą widzą odpływ klientów na rzecz skoków, ja teą stoję po ich stronie, mam założone dwie lokaty w Skoku Wołomin na 7% a nie mare 4% w bankach jakie mi proponowali

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...