środa, 29 sierpnia 2012

12% w Open szczegóły niecodziennej oferty


Jak się okazuje rewelacyjna oferta w Getin o której pisałem tutaj ma swój odpowiednik w Open Online. Mało tego według regulaminu promocja trwa już nawet od dnia 26 lipca 2012 więc była nawet wcześniej niż to co opisywałem w zeszłym tygodniu.

O tej ofercie też ani widu ani słychu. Na stronie internetowej online widzimy dziś znów zabawy autkami ścigającymi się o lokaty na marne 6,40%. Tymczasem z komentarzy do artykułu o Getin wynika, że wielu czytelników było informowanych drogą telefoniczną o lokacie na 12% ale tylko na kwotę 10 tys zł.

Udało mi się dotrzeć nareszcie do szczegółów. tej oferty. Przyjrzymy się jej dziś uważnie i porównamy z tym co ma w ofercie Getin obie bowiem dadzą 12% ale w zamian za założenie konta ror na dwa lata. A więc po kolei.


Zaczniemy od rzeczy przyjemnej czyli lokaty zwanej po prostu Lokata 12%. Możemy założyć maksymalnie dwie lokaty na kwotę maksymalnie 5 tys zł co daje w sumie zaledwie 10.000 zł. Przypomnę, że w Getin mamy możliwość ulokowania dwukrotnie większej kwoty. Okres w obu przypadkach jest taki sam czyli 3 miesiące.

Teraz rzeczy przykre bo przyjemnych więcej niestety nie ma:( 

Co musimy zrobić w zamian? W przypadku oferty Open musimy zawrzeć umowę o Konto Optymalne oraz kartę debetową. Zwracam tutaj uwagę na słówko oraz oznaczające spełnienie obu warunków jednocześnie! Musimy założyć konto i kartę razem! 

I zero zł cashbacku za niemal 10.000 zł !!! Źródło Open online

A więc śmierdzi już na samym początku. Getin ma słowo lub oznaczające spełnienie jednego z warunków. Odsyłam was do drugiego odcinka cyklu artykułów o Getin. Tam możemy się zdecydować albo na płacenie kartą albo na dokonywanie przelewów na kwotę 750 zł. 

Na konto Open musi wpływać więcej bo minimum 1000 zł co miesiąc przez okres dwóch lat. Czyli musimy dokonać 24 płatności. Co więcej kolejnym zastrzeżeniem jet fakt że musi to być wpłata jednorazowa czyli nie możemy wpłacać po 50 zł codziennie tak by saldo wpłat wyniosło 1000 zł.

Co do karty to dodatkowo musimy dokonywać płatności w wysokości 400 zł miesięcznie. I to przez dwa lata. Przy czym zapytałem rozmówczynię czy jest możliwość cashbacku. Odpowiedź tak jak się spodziewałem była odmowna. Nie dostaniemy za to ani złotka.

Reasumując ta lokata to horror.  Dokonywanie przelewów byłoby może jeszcze do zaakceptowania ale dokonanie płatności na kwotę minimum 9.600 zł, tyle bowiem musimy zapłacić kartą ,wydaje się być zdecydowanie zbyt drogą opcją za 12% ograniczone do 10 tys.

Oferta ważna tylko do 31 sierpnia 2012.

Ciąg dalszy: 12% od Open czyli pułapki co krok

5 komentarzy:

  1. Ech, te 400 zł wystarczy, że wpłacisz "kartą" np. na mPay. Wcale nie trzeba ich wydawać. Wydaje mi się, że trochę demonizujesz tutaj. Zgadzam się bez zająknięcia, że wersja Getinowska jest lepsza, choćby ze względu na dwukrotnie większe odsetki.

    OdpowiedzUsuń
  2. też mi się wydaje, że opinia jest nieco przesadzona... wiadomo, że w większości wypadków jak się decyduję na konto to biorę też/oraz kartę debetową...
    dlaczego to ma śmierdzieć? Jeśli ja chcę jedno i drugie to to wręcz pachnie :). Przy czym 'oraz' zaznaczone jest wyraźnie. Śmierdzieć mogą pułapki, haczyki, a to jest podane wprost. Chyba za dużo węszenia w tym artykule nad rzeczami normalnymi, może dlatego zaczęło brzydko pachnieć ;) ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od założeń. Konto bez konieczności założenia karty jest jak najbardziej ok, konto z kartą ilościową czyli gdzie wymagana jest określona ilość płatności jeszcze ujdzie w tłoku, ale konto które wymaga płatności kwotowej już zaczyna może nie od razu śmierdzieć ale po prostu brzydko pachnieć, bo to już są realne straty.

      Stąd demonizowanie oczywiście celowo uwypuklone. Tym bardziej, że w ofercie Getina nie było karty. A to już był miodek.

      Usuń
  3. 1.000 złotych wpłacane co miesiąc nie jest zdaje się charytatywnie ;) dla banku, lecz to moja kasa która mogę operować, więc jeśli rozsądnie robię zakupy to nie są to realne straty... Tego 1000zł/mc zdaje się nikt nie zabiera by czuć się realnie stratnym. W tym tysiaku: 400 zł/mc to niewygórowany wydatek np na spożywkę,chemię w sklepach operując kartą debetową. Te 400zł/mc przez 24 miesiące (9.600 zł w przeciągu 2 lat) to normalne wydatki... Nikt mnie tu nie okrada (co najwyżej ci którzy narzucają wysokie ceny kupowanych wyrobów ;)).

    W ofercie promocji Konto Optymalne+lokata 12% karta jest obowiązkowa z tego co sie orientuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście masz rację. Strat tu nie ma bo to twoje pieniądze wpłacasz i swoje zakupy robisz.
      Mówiąc o stratach mam na myśli przymuszanie do wykonywania zakupów kartą. Z tego korzysta bank a nie ty. Bank się nie dzieli z tobą zyskiem.

      Ale gdybyś za te same zakupy płacił dowolną z kartą z cashback wówczas bank podzieli się z tobą zyskiem. A 400 zł/m-c i to przez 2 lata to niemała kwota do zwrotu co już uważam za dużą stratę.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...